Ulica Ruskowy Bród jest jedną z ładniejszych ulic na wschodniej części Białołęki. Wiąże się z ciekawą inicjatywą sąsiedzką, której jeszcze nikomu na Białołęce nie udało się powtórzyć.

Sąsiedzi przy współudziale Stowarzyszenia Moja Białołęka porozumieli się i nieodpłatnie użyczyli po małym kawałku działki, tak aby można było wybudować chodnik na odcinku od ul. Calineczki do ul. Kobiałka.

Wiązało się to z dużym zaangażowaniem dwóch liderek ulicy Ruskowy Bród, które chciały zapewnić dzieciom bezpieczną drogę do szkoły. Regulacja gruntu bądź jego pozyskanie jest trudne, w szczególności gdy jedna działka ma kilkunastu właścicieli i zgody trzeba pozyskać od wszystkich. Zdesperowane mamy odniosły sukces i samorząd docenił ich zaangażowanie.

Pozostały brakujący odcinek od ul. Calineczki do ul. Mańkowskiej wraz z przejściami dla pieszych przy Bocianim Zakątku to działanie radnej Agnieszki Borowskiej.